Ubytek słuchu to przypadłość spotykana u osób w każdym wieku. Nie ma powodu, aby się jej wstydzić, jednak problem ten należy traktować poważnie. Przecież ma ogromny wpływ nie tylko na nasze życie, ale również na funkcjonowanie naszych rodzin i przyjaciół. Nieleczona wada pogłębia się, co pozostawia swoje piętno także na psychice Pacjenta.
Na szczęście nowoczesna technologia aparatów słuchowych w znaczącym stopniu zmniejsza niedogodności wynikające z niedosłuchu i umożliwia znalezienie rozwiązania, które zmienia komfort życia pacjenta.

Pierwszym objawem ubytku słuchu, który zwraca uwagę Pacjenta, jest trudność w rozumieniu mowy. Dotyczy to szczególnie sytuacji, w których warunki akustyczne stają się trudniejsze. Na przykład w trakcie spotkań rodzinnych, gdy naraz mówi wiele osób lub w środkach komunikacji miejskiej. W odczuciu Pacjenta, nagle wszyscy wokół przestają mówić wyraźnie. Kłopoty takie są typowe dla osób z tzw. odbiorczym ubytkiem słuchu. Aby ułatwić sobie rozumienie mowy ustawiamy często głośniej radio lub telewizor, co z reguły wywołuje protesty ze strony rodziny. Każdy z nas, w pewnym okresie życia może zetknąć się z tym problemem. Z roku na rok bowiem nasz słuch powoli i nieodwracalnie ulega stopniowo pogorszeniu. Jest to zjawisko fizjologiczne, naturalne podobnie jak sam proces starzenia. Nie możemy go cofnąć, ale możemy zmniejszyć jego uciążliwość.
Problemy ze słuchem to jednak nie tylko znak upływających lat. To choroba cywilizacyjna, która grozi ludziom w każdym wieku. Żyjemy w dobie wszechogarniającego ulicznego zgiełku i nieustannego szumu informacyjnego. Słuchamy muzyki podczas porannego joggingu, wiele godzin rozmawiamy przez telefon. Te i wiele innych czynników mogą powodować uszkodzenie słuchu.

Jeżeli po badaniu okaże się, że mają Państwo ubytek słuchu, prosimy pamiętać, że nie są Państwo odosobnionym przypadkiem. Na całym świecie jest ponad 500 milionów osób dotkniętych wadą słuchu. W większości krajów rozwiniętych, jedna na sześć osób doświadcza ubytku słuchu. Na szczęście dla mniej więcej 90% populacji, można skutecznie zredukować problemy ze słuchem za pomocą aparatu słuchowego.

Audiometria tonalna

Badanie subiektywne, wymagające współpracy osoby badanej. Polegające na sprawdzeniu jak Pacjent reaguje na bodźce słuchowe w postaci czystych tonów.

Celem badania jest określenie progu słyszenia na drodze powietrznej i kostnej dla obu uszu.

Audiometria słowna

Badanie polega na podawaniu list słownych (np. liczb lub wyrazów) przy różnym natężeniu dźwięku. Pacjent powinien identyfikować i powtarzać zasłyszane słowa. Dzięki temu badaniu, możliwe jest precyzyjne wyznaczenie progów rozumienia mowy, co z kolei służy odpowiedniemu doborowi i dostrojeniu aparatów słuchowych.

Tympanometria

Jest to obiektywne, szybkie, nieinwazyjne badanie, które wykonuje się osobno dla prawego i lewego ucha. W badanym uchu umieszczana jest szczelnie zamykająca kanał słuchowy sonda, za pomocą której wtłaczane jest powietrze, a urządzenie samo dokonuje wszystkich pomiarów, rejestrując zmiany ciśnienia powodujące wychylenia błony bębenkowej. Badanie to pozwala ocenić stan ucha środkowego, określić różne rodzaje niedosłuchu, a także inne schorzenia narządu słuchu – wysiękowe zapalenie ucha środkowego, niedrożność trąbki słuchowej, nieprawidłowości odruchu strzemiączkowego i inne. Jedynym przeciwskazaniem do jego wykonania, jest brak lub perforacja błony bębenkowej. Badanie można wykonać u pacjentów w każdym wieku, również u małych dzieci.

Terapia szumów usznych metodą Tvns - Parasym

Na dolegliwości szumowe skarży się co trzecia osoba po 60-tym roku życia. W ostatnich latach stają się poważniejszym problemem również u osób młodych. Nie wolno ich lekceważyć, bo choć same nie są chorobą, to prowadzą często do dużego rozdrażnienia, niepokoju, dyskomfortu czy nawet depresji. Metoda tVNS, czyli stymulacja elektryczna gałązki usznej lewego nerwu błędnego ma doprowadzić do zmian w mózgu i zmniejszenia odczuwanych szumów usznych. W metodzie tej pacjent korzysta z innowacyjnego urządzenia Parasym. Efekt działania tej metody opiera się na zjawisku neuroplastyczności mózgu. Metoda tVNS ma na celu promowanie plastyczności neuronalnej koncentrującej się na specyficznym obszarze mózgu związanym właśnie z wytwarzaniem szumów usznych. U pacjenta doświadczającego szumów usznych obserwuje się pobudzenie układu współczulnego. Pacjent odczuwa to w postaci wysokiego poziomu napięcia i stresu. W metodzie tVNS stymuluje się układ przeciwny tzw. przywspółczulny. Dzięki temu ta nadmierna aktywność układu współczulnego może zostać wytłumiona. Warunkiem rozpoczęcia terapii jest przeprowadzona diagnostyka audiologiczna w celu ustalenia miejsca potencjalnej generacji szumów. Urządzenie Parasym, będące podstawą tej terapii, wypożyczane jest pacjentowi na okres 12 tygodni. Sesje terapeutyczne trwają 1 godzinę dziennie w domu pacjenta. Terapia polega na jednoczesnej stymulacji gałązki usznej lewego nerwu błędnego oraz stymulacji obu usznej dźwiękiem. Na podstawie dostępnych wyników badań u ponad 60% badanych obserwuje się ustąpienie lub zmniejszenie natężenia szumów.


© Krak Słuch